Wbrew dziesiątkom porad krążących po Internecie, nawet zbilansowana dieta i aktywność sportowa mogą nie być wystarczające, jeśli zależy nam na tym, aby pozbyć się tkanki tłuszczowej z brzucha lub ud. Owszem, zmiana nawyków żywieniowych i zerwanie z siedzącym trybem życia to krok w dobrym kierunku. Czasem konieczne jest jednak także dodatkowe wsparcie. Na takie miano z pewnością zasługuje zabieg kriolipolizy słusznie cieszący się rosnącą popularnością.
Czy można wymrozić tkankę tłuszczową?
Choć zabieg kriolipoliza CoolTech jest często opisywany jako alternatywa dla liposukcji, warto pamiętać o tym, że istnieje pomiędzy nimi znacznie więcej różnic niż podobieństw. Różnice dotyczą przede wszystkim samego sposobu działania. Kriolipoliza wykorzystuje bardzo niską temperaturę po to, aby wymrozić tkankę tłuszczową. Nie ma tu miejsca na ingerencję chirurga, a podczas zabiegu nie jest wykorzystywany skalpel. Wymrożona tkanka jest w naturalny sposób usuwana przez organizm, zabieg ma też znacznie mniej niż liposukcja przeciwwskazań do jego wykonania.
